Ostatnio przeglądałem internet i zważyłem trochę dziwną stronę. Wydaj się być uboga jeśli chodzi o grafikę. Merytorycznie też nie za wiele na stronie ale... Najważniejsze jest to że w Google jest. Co mnie zdziwiło. Widać algorytm google nie jest jeszcze tak odporny żeby rozróżniać strony ładne/brzydkie wartościowe/mało wartościowe. oto link do tej strony: link
Na stronie ogłaszają się kobiety. No ok jest zdjęcie i formularz do zgłoszenia. Z czystej ciekawości wysłałem maila i zobaczymy czy ktoś odpisze. Jeśli to na pewno napiszę o tym. Jak Wy myślicie ile jest stron w internecie i ile z tych stron są po to aby pozycjonować inne?
Ford to znana firma którą założył Henry Ford. Znany był nie tylko z tego ale też z podejścia do zarządzania ludźmi. Wymyślił innowacyjny system płacowy czego można się dowiedzieć czytając książki o zarządzania. Wracając do samochodów. Na ulicach fordów jest bardzo dużo. Co ciekawe jest dużo też bardzo starych np. mój kumpel miał Oriona z początku lat 90. Po mimo swojego wieku chodziło lepiej nisz fiat cc z 97 roku.
Fort szczyci się przede wszystkim wytrzymałością swoich aut. Po mimo lat nic w nich nie skrzypi, a wyciszenie jest na naprawdę zadowalającym poziomie. Wiele osób ceni sobie te auta tak samo jak Vw. Silniki forda są bardzo wytrzymałe i nie straszne im 100 czy 200tyś km.
Niestety nie są to auta idealne. Głównym mankamentem na co narzekają kierowcy jest rdza i to wszędzie. Niektórzy też narzekają na zawieszenie które dość szybko się zużywa. Moim zdaniem fort to na pewno lepsza marka niż fiat. Porównywalna z niemieckimi ale nie ma takiego powodzenia.
Czy warto kupić forda? to pytanie nie jest takie proste. Fordy nie są tak awaryjne jak fiat ale nie są też tak bezawaryjne jak Vw. Osobiście polecam przejechanie się takim autem. Sami zadecydujcie. To auto naprawdę godne uwagi.
Fiat to marka znana w Polsce i do niedawna lider sprzedaży. Niestety nie mam z nią miłych wspomnień. Jak pewnie większość użytkowników tych aut. Na fiata można narzekać że się psuje. I to prawda. Plusem jest cena samochodu i części zamiennych. Kiedyś moja nauczycielka powiedziała "Nie stać mnie na auto używane" Stwierdzenie idiotyczne... To prawda do aut używanych (więcej niż 4-5lat) sporo się dokłada. Ale czy aż tyle? Życie pokazała, że "nauczyciele" wciskają dzieciom kit i znają się tyle co i nic. Fiat CC kosztował mnie 2700zł a przez 1,5 roku (bo stan był jego wysoce niezadowalający) dołożyłem w sumie do niego około 1500 zł. Co daje 4200zł. Za tą cene mógł bym sobie kupić lepsze auto ale... znowu bym musiał dokładać X kasy. Żebym dołożył tyle co mówiła moja "kochana" nauczycielka to bym musiał nim jeździć około 15 lat jeszcze to może by było na nowy, który też by zaczął się psuć. Nie chce się wypowiadać na temat inteligencji takich ludzi. Wracając do fiata. Nie należy kupować aut starszych niż 4 lata gdyż szybko staną się one skarbonką. Ogólnie fiata nikomu nie polecam. To auto dla tych którzy nie mają pieniędzy na inne i dlatego się godzą na nie.
Czy warto kupić fiata?
Tylko jak nie mamy pieniędzy na nasze auto i raczej nie odłożymy więcej. 4/10 za markę :/
Nitro-NOS-N20 To różne słowa, które się często pojawia kiedy jest mowa o tuning aut. Nitro czyli podtlenek azotu. Symbol chemiczny N2O Poziom utlenienia I. Zwany również gazem rozweselającym wykorzystywany, tak że w znieczuleniach. Co należy wiedzieć o NITRO. Zwiększa moc silnika od kilkunastu do nawet 50-60%. Wszystko zależy od rodzaju instalacji. Im bardziej skomplikowana tym lepsze efekty. Najsłabsza daje większą moc o około 15% (wtrysk gazu przy pobieraniu powietrza), a najsilniejsze (wtrysk bezpośrednio do tłoka) do 60% większej mocy. Jak to się dzieje? hmm w powietrzu jest około 21% tlenu. Podczas reakcji chemicznej w tłoku z rozpadu tlenku azotu wydziela się około 33% tlenu. Więcej tlenu + większa ilość paliwa = wzrost mocy. Warto też dodać że nie należy mieszać benzynę z N2O i czas na użycie jest krótki gdyż silnik nie jest stworzony do takiej mocy! Tłoki mogą pęknąć bo nie były stworzone do takich przeciążeń.
Nitro tak czy nie? Tak ale tylko dla miłośników samochodów. Przydatność? hmm na pewno nie w życiu codziennym. Lepiej zainwestować w dobrą turbinę która w razie potrzeby da dodatkową moc.
Wielu miłośników motoryzacji słyszało na pewno o modelu nissana GTR następcy Skyline. To najbardziej wyścigowe auto produkowane seryjne z tej stajni. Zalet jest wiele i postaram się je wszystkie opisać.
Auto jest świetne. Bardzo mocno trzyma się drogi przez naszpikowanie go technologią. Przykładowo komputer steruje napędem biorąc pod uwagę czynniki atmosferyczne na zewnątrz czy wysokością nad poziomem morza.
Dane techniczne: * Pojemność cm³ - 3799 * Maks. moment obr. Nm / obr-1 - 588 / 3200 - 5200 * Konfiguracja - V6 DOHC * Średnica x skok cylindra - mm 95.5 x 88.4 * Stopień sprężania - 9 : 1 * System paliwowy - NISSAN EGI (ECCS) Elektronicznie sterowany system wtrysku paliwa * Zalecane paliwo - Premium, plus bezołowiowa * Maks. Moc kW(KM) - /obr-1 353 (480) / 6400 * Pojemność zbiornika paliwa l - 71
Jak na te osiągi auto jest w czołówce wszystkich aut sportowych. Mogło by się ubiegać o pozycje lidera gdyby nie silnik a mianowicie jego pojemność. 3,8L to jednak za mało żeby liczyć się z samochodami o pojemności 6-7 litrów. Auto o takiej pojemności nie miało by problemu pokonać takie marki jak "chevrolet corvette zr1" czy najsilniejszymi mercedesami slr. Po prostu jest za słaby. 480KM wydaje się być bardzo dużą wartością i to prawda jednak w porównaniu do tych najsilniejszych niemożna mówić o równej walce.
Za: - Świetnie trzyma się drogi - 5 osobówka! - osiągi przy tak "małym silniku" są imponujące - idealnie trzyma się na zakrętach - cena (mniejsza niż za 2 osobowego i wolniejszego R8)
Przeciw: - Pojemność silnika (moc)
Moja ocena 10/10. W przystępnej cenie i najlepsze w swojej klasie. Polecam
Wiele się słyszy że jakiś samochód ma xxx KM albo xxx Nm. Ale czym jest Nm i jak się różni od KM?
KM - Konie mechaniczne czyli jednostka mocy (siła silnika) im więcej KM tym większe prędkość maksymalna i pośrednio przyspieszenie. Nm - czyli niutonometr (niuton x metr) Jednostka mocy (N) na metr. To już jest trochę bardziej skomplikowany temat.Jest to chwila kiedy tłok po wybuchu mieszanki paliwa z powietrzem przekazuje swoją siłę na wał korbowy. Aby uprościć od razu powiem że odpowiada za przyspieszenie.
KM i Nm to ściśle związane ze sobą siły. Jeśli jedna rośnie to w teorii 2 też ale... Każdy silnik ma swój najlepszy moment obrotowy siły. Jeśli znamy parametry naszego silnika to możemy efektywnie jeździć i przy tym oszczędnie. Gdy jeździmy na maksymalnym momencie obrotowym to wykorzystujemy maksymalne przyspieszenie silnika a spalanie jest w tedy najmniejsze. Jeśli chodzi o moc to odzwierciedla siłę samochodu i jego prędkość maksymalną.
Jeśli zamierzamy kupić samochód warto sprawdzić jakie ma osiągi i jego maksymalny moment obrotowy. Dzięki temu będziemy wiedzieć jak jeździć najefektywniej. Tu diesel jest lepszy niż benzyna gdyż osiąga większy moment obrotowy przy mniejszej mocy i na większe skali obrotów. Umożliwia to płynniejszą jazdę bez ciągłej zmiany biegów.
Tekst powyżej noindex pppaaadddnoindex Oraz test po niżej no index. Ciekawe jak zachowa się google i czy za indeksuje słowo miedzy tagami. Wyniki opublikuje już wkrótce.
Teraz div rel noindex czyli zobaczymy jak na to googlebot reaguje.
pppaaadddsssdivnoindex
Interesuje mnie czy Google zindeksuje tą stronę. Trzeba próbować żeby dowiedzieć się co działa a co nie.Dla ułatwienia wpisuje sobie słowa, których nie ma w google. Czas testu rozpoczne o godzinie 14:00.
Człowiek pracuje przez całe życie. Czy to sprząta, idzie do pracy, gotuje, zmywa, odkurza... można tak wymieniać i wymieniać. Najważniejsze znaczenie ma praca dla innych czyli taka do której chodzimy i dostajemy pensje. Bez niej nie da się żyć. Pracą mogą być polowania na zwierzynę czy uprawianie ziemi. Pieniądze i styl życia zmuszają nas do pracy. Istnienie człowieka na tej planecie sprowadza się do pracy aby nasi następcy mogli sobie dobrze żyć. To może szokować ale pracujemy dla przyszłych pokoleń. Napędziliśmy koło które teraz się kręci i nie da się go łatwo zatrzymać.
Praca 8 godzin dziennie prze około 250 dni w roku. Czyli w roku to jest 2000 godzin na 8760 - minus to co prześpimy 2920 czyli zostaje nam na "przyjemności" 3840 godzin. Wydaje się dużo ale trzeba odliczyć drogę do pracy co np. w moim przypadku stanowi około 4h! (dojeżdżam do łodzi) czy nadgodziny. Doliczmy jeszcze sprzątanie, pragnie gotowanie itp. to tak naprawdę ile czasu mamy na rozrywkę? Tyle co i nic. Od około 26 do 60 roku życia pracujemy i to jest najlepszy okres w życiu po którym możemy iść na emeryturę. Ta emerytura niestety średnio dla mężczyzny w Polsce trwa 12 lat... I po co? Dla dzieci i wnuków i przyszłych pokoleń.
Na szczęście są furki, które mogą odmienić nasze życie. Własna firma, pomysł na biznes, pomysł na super prace, pomysł na emeryturę. Nie którzy (jak mój kolega) pracują teraz po to aby w wieku około 40 lat leżeć do góry bykiem i prawie nic nie robić. Pomysłem może być cokolwiek co np. rozwiązuje jakiś duży problem. Może to być serwis internetowy czy serwisy internetowe. Może to być nowa firma z nowymi usługami. Liczy się pomysł, wiedza, umiejętności, i wytrwałość. Szczęście czasem jest czasem nie ma ale nigdy nie jest stałe.
Jeśli chodzi o mnie to chce jak najszybciej odejść na emeryturę. Wiem że to wymaga dużej ilości pracy np. 12-14 godzin dziennie. Jestem na to przygotowany. Mam swój pomysł na biznes tylko brakuje mi środków pieniężnych na okres 7-8 miesięcy żebym nie musiał się o nic martwić przez ten czas. Może to dziwne ale nie muszę mieć pieniędzy na rozpoczęcie biznesu gdyż o to zadbałem wcześniej. Mój pan wygląda tak: - Odkładać pieniądze (jeśli to możliwe) - Dokształcać się (darmowe kursy w internecie) - Po zwykłej pracy przysiadać to przyszłego biznesu - Być wytrwałym i nie przejmować się innymi - nie marzyć a realizować marzenia
Jak można się było spodziewać po pewnym okresie życia zwanym nauką przychodzi PRACA. I tu pojawiają się pierwsze problemy. Gdzie, przy czym, ile i za ile... Jeśli ktoś był na studiach i je ukończył to ma wykształcenie i może zacząć szukać pracy w zawodzie który wiąże się z jego kierunkiem studiów. Jeśli jesteś po szkole średniej to teoretycznie mamy szersze perspektywy bo ogólnie szukamy roboty.
Przedstawię Kilka problemów ze znalezieniem pracy w Polsce, które zależy od wielu czynników takich jak miejsce zamieszkania, kultura polaków, kryzys na świecie, xx lat za zachodnią Europą. Te czynniki nie były by problematyczny gdyby się na siebie nie nakładały np. Jeśli jesteś z małej miejscowości + w zakładach pracy zatrudniani są tylko koledzy kadry kierowniczej to nie masz większych szans na prace. Inny przykład mieszkasz w średnim mieście i znasz się bardzo dobrze na jakiejś specjalistycznej rzeczy ale nie masz studiów. Polacy do taki gupkowaty naród że jeśli nie masz papierka to znaczy że nic nie umiesz. ( Może to pozostałość po komunie i pamięcie że wszystko było na kartki) Dziś praca jest na kartki. Jednak karta to jeszcze nie wszystko. Liczy się doświadczenie i karta papieru. To jednak nie koniecznie pracę dostaniesz. Potrzeba pokonać innych kandydatów. Jeśli jeden z twoich rywali ma atut zwany znajomości to już przegrałeś.
Przykładów takich można mnożyć wiele, ale jak znaleść prace? PUP gdzie są tylko oferty dla tz. roboli? Nie to najgorsze rozwiązanie. Niestety przepisu nie ma na 100% pracę. Mogę tylko zaproponować co trzeba zrobić aby zwiększyć swoje szanse. Czynniki wpływające na - Wykształcenie (szkoła, studia, kursy, szkolenia) poparte kawałkiem papieru - Doświadczenie (jakie kolwiek z branży, gdzie kolwiek+ dowody na nie) kolejny kawałek papieru - Znajomości (jeśli są to szanse na prace gwałtownie rosną) - Porządne CV i List motywacyjny (musi być super więc poczytaj w necie przynajmniej 2-3dni jak) - Praca z gezety, internetu (wiele serwisów), pup'Y, i mniej polecani pośrednicy pracy - Ilość (Polska norma to ilość a nie jakość) wysłanych CV i LM to najlepsze sposoby na szukanie pracy - Cierpliwość w oczekiwaniu na odzew(po co się denerwować przecież to tylko Polska) - Szukanie pracy nie tylko w miejscowości, w której mieszkasz - Szczęście czyli coś na co nie mamy wpływu a odmienia ludzkie losy
Ehh cieżkie jest życie człowieka i to jeszcze w takim kraju. No ale lepiej pracować niż szukać pracy.
O to jest pytanie. Trzeba zaznaczyć na samym początku że takie gdybanie jest możliwe tylko jeśli dysponujemy dużą ilością gotówki. Na początku załóżmy że mamy 50-60tyś zł na auto. Stać nas na auto z salonu średniej klasy niższej. Oraz stać nas na 5 letnie auto ze średniej klasy wyższej. I tu zaczyna się dylemat. Co bardziej się opłaca... Na początek fakty. Wiadomo że będzie trzeba dołożyć do auta używanego. Pytanie tylko ile. Jeśli jest to auto wyższej klasy średniej to części nie będą tanie. Tyle że po tej kwocie mamy prawie nowe auto klasy wyższej. Co tu zrobić?
Odpowiedź jest uzależniona od wielu czynników. Może wypisze je w tabeli (porównam kia ceed oraz audi a6): KIA Ceed Audi A6 Na ile lat starczy: + (7-10) -(około 4-5lat) Koszty eksploatacji: +paliwo,płyny -paliwo,płyny,części Wartość po 10latach: mała +spora Komfort i wyposażenie - + zbyt - + niezawodność + -
Wynik nie jest jednoznaczny. Ale zamierzam zinterpretować go. Jeśli chcemy auto na lata to lepiej kupić nowy samochód. Jeśli zamierzamy auto wymienić za 4 do 5 lat to bardziej się opłaca kupić auto używane. Według mnie to jest najważniejsze kryterium.
Wiele się mówi o klasach samochodów. np. honda accord należy do wyższej klasy średniej. Jak rozpoznać w jakiej klasie jest samochód? To nie zawsze jest proste ale oto kryteria klas: A – Samochody najmniejsze B – Samochody małe C – Niższa klasa średnia D – Klasa średnia E – Wyższa klasa średnia F – Samochody luksusowe G – Samochody sportowe H – Kabriolety I – Samochody terenowe K – Vany SUV - Auta wysokie prawie terenowe Samochody można poznać przede wszystkim po wyglądnie, cenie oraz pojemności silnika. Na podstawie tych czynników łatwo dopasować każde auto. Warto też dodać że niektóre samochody mogą należeć do więcej niż jednej klasy. Przykładem może być audi RS6 które jest autem sportowym (max prędkość około 280km/h) oraz Należy do klasy E.